szybki Exp małym stateczkiem... - Forum poświęcone doskonałej grze NavyField

Na samym poczatku radze laczyc sie do tzw. Great Battle
Po rozpoczeciu walki:
-- nie nalezy pchac sie do przodu chyba ze chcesz zginac 1 salwa od CL lub wpasc na torpede
-- uwazac zeby strzelac jesli swoj statek wplynie na ciebie dla zawansowanych Frendy Fire ON

plywac obok lotniskowcow nie strzelajac i tak dostaniesz exp wiec nie ma co sie pchac na "kozaka" przy lotniskowcach jestes bezpieczny ...
Jak ktos zauwazyl lotniskowce zawsze trzymaja sie z tylu walk jesli masz fregate to jest bardzo dobry sposob na szybki exp i darmowa kase ...

Dobrym sposobem jest granie na Tw.Czyli statek ,ktory ma tylko torpedy na pokladzie bez dzial Razz

najlepiej do tego nadaja sie niszczyciele japonskie fubuki,simakaza oraz amerykanski somers kytory ma trzy wyrzutnie.Nic jednak nie zastapi japonskich torped,im wiekszy lelev tym lepsze torpedy Wink

Plusem tw jest szybki przyrost xp.oraz mozliwosc levelowania na pokladzie sialorow!!Wszystkich oprocz gunerow Crying or Very sad

i to jest wlasnie najwiekszy minus Mad

Jesli chcesz w przyszlosci grac na cv tw nadaje sie do tego najlepiej,levelujac swojego dowodce na lostiskowiec przy okazji levelujesz przyszlych pilotow:) ,ktorych najlepiej wyszukac za pomoca rol dice i dobrac im jak najwyzsze poczatkowe statysyki+11+12 oraz jak najwyzyszy potencial.Pozdrawiam wszytkich:)

Ja proponuje poki jest się małym stateczkiem, expie na bitwach tlyko dla dd/ff gdyż wieksze statki mają większy zasięg oraz mają nas na 1 max 2 salwy, co przy większych bitwach kończy się natychmiastową śmiercią bez okazji na zadanie jakichś obrażen.

ja pierwsze 15 lvl bilem przy lotniskowcach mysle ze nie ma sensu brac uydzialu w bitwach dd/ff poniewaz i tak nikogo nie zatopimy w 1 fazie gry chyba ze jakiegos nie dobitego kolesia ... ewentualnie mozemy isc na pale bo na poczatku ffregate bardzo trudno trafic torppeda ...

najwazniejsze na poczatku to nabic szybko torpy. fajny motyw jest jak podplywasz do kogos (masz zalozony torpy i działa) zaczynasz do niego strzelac, kolo myśli że cię z dział weźmie, ale nie bo ty mu wywalasz 6 torp w klate XD

ale nie zablisko bo torpedy nie zdarza sie uzbrojic Smile

Wszystko fajnie tylko jezeli nie gramy IJn to po co nam w przyszlosci torp man?Co zalozysz go na O pro?Albo na Nelsonie? Wiadomo fajnie kogos tak skasowac sam to robilem:P Posalelm na dno ze 2000tysaiki statkow w ten sposob.Tylko ze w ijn w przyszlosci torp man ma wykorzystanie a w innych nacjach nie.A za storpedonay statek xp dostaje torp man i b.o.A nie gunerzy a to oni sa najwazniejsi.

A ja mam pytanie: czy to normalne, ze max xp jaki moge wyciagnac z bitwy to 4200 (a to tylko w GB2 bedac po wygranej stronie, nie ginac i majac 40k zatopione)? Caly czas slysze jak inni mowia, ze dostali 7-10k expa i to nie bedac w BB/TW/CV... Wogule doswiadczenie jakos dziwnie jest kalkulowane, bo dzisiaj plywajac Asama zrobilem jakies 1500 dmg destroyerowi zanim wpadlem na 1mln torped i 500k DB a dostalem 2300 expa (i bylem po przegranej stronie)... Oczywiscie wiem, ze jak wale w CA/CV/BB to dostaje wiecej expa, ale i tak nie wykracza ono poza ten limit 4200...

PS.
Mam konto premium.

1. gb2 daje mniejszy xp niz normalne bitwy i wogole tam jest to jakos dziwnie liczone ze nigdy nie wiadomo ile sie powinno dostac

2. zeby nie dostawac kary do xp twoj sailor musi byc w przedziale -10... +10 w stosunku to lvl na ktorym dostajesz okret, nie patrz na ta tabelke w trainworld - ona jest nieprawdziwa

3. w normalnych bitwach xp nie zalezy od tego czy wygrales czy przegrales, zalezy tylko od tego ile ataku zrobiles, czym i komu. torpedy daja wiekszy xp niz dziala, jak strzelisz do statku silniejszego od siebie np bedac cl walisz do ca to tez dostajesz wiecej xp za ten sam wynik, no i wreszcie najwazniejszy jest oczywiscie sama ilosc ataku ktory zrobisz
jesli grasz na ca np mogami, to trudno jest zrobic 7-8k expa, ja nie pamietam zebym tyle zrobil na mog ca (ostatnio znowu zaczalem grac na mogami i robie sredno po 3k), ale juz na moltke to wynik regularny, poprostu na moltke robie 2, 3 razy wiecej ataku zawsze...
no i na koniec wydaje mi sie ze jest tez przelicznik xpa w zaleznosci od dzial, dlatego na asamie z 12 calowkami dostaniesz za ten sam a nawet mniejszy atak wiecej xp niz na mogami z 8 calowkami

W GB2 mniejszy exp? Dobrze wiedziec Smile

Chociaz dziwne troche, bo o ile dobrze pamietam to nigdy nie dostalem 4200 w zwyklej bitwie... To ze za strzelanie do silniejszego dostaje sie wiecej ja wiem, tylko caly czas mnie ciekawi czemu nie moge wyjsc ponad ten limit 4200expa... Nie mam zadnych minusow od statku (Myoko - 47, Asama - 55, moj BO 56)...

poprostu nie zrobiles odpowiednio duzego ataku , zrob 2 x tyle co dostales 4200 i dostaniesz 8-10k Smile

Raz udalo mi sie zrobic 80k ataku, efekt - 3k expa...

ja na hosho zrobilem 39k ataku i dostalem 7k expa na czlonka xD i 45k kasy Razz

hmm ja dostalem ponad 5k xp .. .. zrob tak- salwa z torpami bb*niewazne jaki byle padl* ... ***[ bb ubity to ISE ]

ale jak z gunowalem CV to dostalem 2.3 k xp ...
mysle ze tak jest

1000 atak - z gunow to 33% xp z 1000
1000 atak z torpo to 50% xp z 1000

i teraz type
ff - 10 % wiecej
dd - 30 %
cl - 50 %
ca - 65%
cv - 80%
bb - 100%

i wrzystko podzielone czy jestes na przegranej pozycji czy wygranej ..

win side = -30%
lose side = -50%

czyli

atak 1000 z torpow zadanemu bb w przegranej stronie to

1000 : [torpy]50% = 500 *[bb]100% = 500 : [balans lose] :50% = 250 xp na lebka

co o tym myslicie ??

hmm a to ciekawe bo zauwazylem ze plywajac kagero z torpedami tylko jak storpie BB dostaje mniej exp niz jak storpie bbka z99 a powinienem na zetce dostawać sporo mniej bo BO ma 33lvl czyli powyzej optimum urzywania dd ...